PROROK.fora.pl

Oh yeah! Sauron drugi! Tak, to miesce w sam raz dla niego, nie jest lepszy od Voldzia, ale... żebyście widzieli jak on się buja Very Happy

Aha, super, tak, to na pewno moja znajoma.

Taka trochę naciągana fabuła i częste obrażanie inteligencji widza...

Nie wasza, Irminy! Podobno robiły laleczki z numerów komórek Very Happy

A wiesz, że jestem podobny do Arnolda Swarzennegera? No co, trochę wyobraźni Razz

A, kurdę, myślisz że mały? Nie no, wydanie swojego wiersza to raczej ogromny sukces...

A ja kupiłem za 230zł... grę planszową. Nie uważam, że zmarnowałem Very Happy

. No i nie jestem jeszcze spłukany, jako że trochę zachomikowałem...

Uszanujemy ofkors. Dzięki Bogu, że ja nie mam takich problemów...

A, no właśnie: według mnie, chyba już pora zmienić podpis Very Happy

O kurde

Bardzo jestem ciekaw, jak go schowałaś...

Ahaaaaa! I kto tu siedzi całymi dniami z nosem w monitorze?

Posądzasz mnie o wyprawy w czasie 30 lat wstecz, kiedy ta norka zdechła śmiercią naturalną, a potem leżała na strychu u dziadka.

Kontakty, proszę pani, kontakty Very Happy

. Jeszcze zobaczymy, w jakie logo ustawią się ludzie na przyszłej olimpiadzie.

Piłem. Nie tak wyobrażałem sobie jego smak, bo to ulubiony napój twardych facetów z przepaskami na oczach Very Happy

I te małe aparatki cykałyby zdjęcia do góry nogami, do tego w negatywie i podkolorowane sepią. Taaa...

Jednak nie przyjechał. Prace odłożone na czas nieokreślony.

Co? Fabryka plam i plamek? Słyszałem tylko o faryce laleczek voodoo!

No co, Polska nas tak nastraja...

A ja powiem, nawet macie tu filmik: [url=http://www.maxior.pl/?p=index&id=30378&0]świstoklik

Hmm... a skąd go masz?

Ale ten Kod da Vinci kiszkowaty trochę był.

No dobra, nie przeceniajcie możliwości filmów. Wiadomo, że przez 2h nie zaprezentują wam pokrętnej fabuły...

Kinga? No nie wiem... Szczerze mówiąc, nie przyszłoby mi to do głowy Very Happy

Ja się zgadzam z Ginny.

A ja Vipera Razz